UŚMIECHNIJ SIĘ
piątek, 27 maja 2016
„W zdrowym ciele, zdrowy duch”
Często słyszymy, że „ruch to zdrowie”. W czasach, kiedy to górują komputery, zanika już tradycja zabaw na świeżym powietrzu. Rodzice w naszym wieku najczęściej bawili się podchody, chowanego lub grali w piłkę. Nikt nie siedział po szkole w domu, tylko biegł szybko na dwór pobawić się z kolegami. Najgorszą karą dla naszych rodziców było siedzenie w domu.
Dzisiaj zabawa z przyjaciółmi polega najczęściej na siedzeniu przed telewizorem, grze na różnego typu konsolach lub na komputerze.
Zapominamy o tym, że przebywanie na świeżym powietrzu powoduje dotlenienie naszych wszystkich komórek, a ruch pobudza krążenie krwi.
Tak naprawdę to nikt się nad tym nie zastanawia, ale wszelka rywalizacja z innymi daje również inne korzyści np. radość z wygranej. To nas pobudza do dalszego działania.
Ja uczęszczam na zajęcia lekkoatletyczne. Biegam trzy razy w tygodniu, bo to lubię. Dzięki systematycznej pracy, której mój organizm potrzebuje, dbam o kondycję całego ciała. W soboty chodzę na basen. Dzięki temu mam pozytywną energię na cały tydzień.
Z całego serca polecam wszystkim codzienny trening. Dzięki takiemu wysiłkowi wyładujemy swoją negatywną energię. Efekt ładnej sylwetki da nam zadowolenie i chęć do podjęcia dalszych działań. Przede wszystkim musimy pamiętać, że „w zdrowym ciele, zdrowy duch”.
W.K kl. Ib
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz